Tylor Rożek przybywa do fabryki Potwory i Spółka, żeby zacząć swoją wymarzoną pracę jako straszak. Okazuje się jednak, że energii nie pozyskuje się już z krzyku, bo w cenie jest rozśmieszenie.
Tylor Rożek to świeży absolwent straszologii na Uniwersytecie Potwornym. Studia kończy z najlepszymi wynikami na roku. Przybywa do fabryki Potwory i Spółka, żeby zacząć swoją wymarzoną pracę jako straszak. Okazuje się jednak, że energii nie pozyskuje się tu już z krzyku, jako że w cenie jest teraz rozśmieszenie. Tym samym firma nie zatrudnia już straszaków, za to śmieszaków owszem! Mike i Sulley, czyli nowi kierownicy, mają sporą zagwozdkę: jak ze strasznych potworów zrobić śmieszne potwory? Burza mózgów trwa, a sfrustrowany Tylor zostaje oddelegowany do pracy w dziale MIFT – Mistrzowskich i Fajnych Techników. Tylko czy jest gotowy pracować w cieniu?