W filmie „Niebieski parasol” w deszczowym i przepełnionym muzyką mieście dwie parasolki – jedna niebieska, a druga nie – zakochują się w sobie na zabój.
Zwykła wieczorna droga do domu zmienia się, gdy zaczyna padać deszcz, a miasto ożywa przy dźwiękach kapiących rynien, świszczących na wietrze markiz i bulgoczących studzienek. Pośród tego zamieszania dwie parasolki – jedna niebieska, a druga nie – zakochują się w sobie na zabój.