Dwie żony to nie zdrada? Janek prowadzi podwójne życie – jest mężem Basi, z którą mieszka w Warszawie oraz… Marysi, z którą dzieli piękny dom na obrzeżach stolicy. Żadna z kobiet nie wie nic o istnieniu tej drugiej.
Mayday
Szczęśliwe małżeństwo, ciepło domowego ogniska i kochająca żona. Skoro jednak z jedną żoną jest tak dobrze, to może należy podwoić to rodzinne szczęście? Janek należy do kategorii mężczyzn wierzących, że do tanga trzeba trojga. Wyjątkowo wierny obu żonom uczciwie dzieli czas pomiędzy Basią w Warszawie, a mieszkającą na obrzeżach miasta Marysią. Każda z nich myśli, że ma męża idealnego, a co ważniejsze – na wyłączność. Sielanka trwa do czasu, gdy na Janka spadają dodatkowe, pozamałżeńskie kłopoty, które jednak silnie mącą w jego prywatnym życiu. Kiedy wymówek już nie starcza, a bohater co rusz potyka się o własne kłamstwa, oczywiste staje się, że to tylko kwestia czasu, aż prawda wyjdzie na jaw. Nawet wsparcie wiernego Staszka może nie uchronić mężczyzny przed gniewem zdradzonych żon!